wtorek, 11 grudnia 2012
W biegu
Tak się sobie zastanawiam... dlaczego nic nie może być po kolei, tylko wszystko na hura, na już, na teraz lub jeszcze lepiej na wczoraj? Ameryki nie odkryłam, tylko jakoś tak męcząca jest ta prawidłowość. Czasami siedzę i wymyślam co by tu zrobić by bezproduktywnie czas mi przez palce nie uciekał, a czasami nie wiem w co mam ręce włożyć. Z tym wkładaniem rzecz się ma szczególnie podczas przygotowań do świąt oczywiście. Kto tego nie zna niech się nie odzywa :] bo rzucę mięchem z zazdrości!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ładnie wyszła :)
OdpowiedzUsuńfajnie fajnie fajnie jak na kombajnie:D
OdpowiedzUsuńdzieki za udzial w wyzwaniu ProjektuWagiCiezkiej
bardzo fajna karteczka, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna i nastrojowa Dziękujemy za udział w wyzwaniu Projektu Wagi Ciężkiej!
OdpowiedzUsuńŚwietnie rozumiem Twoją irytację, ja też mam wrażenie, że czas przecieka przez palce. Ale najgorsze jest to, że ciągle muszę wybierać, bo na wszystko czasu nie wystarczy.
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka, bardzo ładnie wypracowałaś brzegi. Pozdrawiam.
bardzo fajna karteczka!
OdpowiedzUsuń