Wielokrotnie pokazywałam moje rozkładówki. Właśnie tak przygotowane zdjęcia na koniec roku drukuję i kompletuję rok po roku moją własną kroniką rodzinną. Są to fotoksiążki, w których zamieszczam przygotowane zdjęcia metodą digital scrapbooking. I choć teraz częściej sięgam po standardowe metody scrapbookingu, to jeśli chodzi o zdjęcia uważam, że najlepszą dla mnie metodą jest zaangażowanie komputera :) Wygląda to tak... :)
I wybrane rozkładówki:
Jestem pod wrażeniem! Rewelacja! A czy sama sklejałaś w jedną całość te wszystkie karty kroniki?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Wydruk zleciłam na zewnątrz. Nie mam ani takich maszyn ani drukarek by zrobić to w domu :)
UsuńPrześwietny pomysł i cudne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Wykonanie genialne.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! ;)
OdpowiedzUsuńSuch a wonderful album of memories, M X
OdpowiedzUsuńJa wywołuje zdjęcia i wkładam do zwykłych albumów, ale Twój pomysł na ich oprawę jest świetny :)
OdpowiedzUsuń